Środowe popołudnie. W mojej szkole odbywały się próbne matury z j. polskiego dla II klas. Dopiero co opuściłem salę, włączyłem telefon i odebrałem wiadomość od przyjaciółki. Wiadomość, która dosłownie zwaliła mnie z nóg: „Ferguson odchodzi na emeryturę...”
(fot. - Internet) |
Szczerze mówiąc, w pierwszej chwili nie uwierzyłem. Potem
miałem nadzieję, iż moja kochana przyjaciółka się myli, że przeczytała jakiś
artykuł, który był żartem lub niepotwierdzoną informacją. Z czasem zacząłem się
jednak gotować na najgorsze. Gdy wróciłem do domu, pierwsze co zrobiłem to skok
na oficjalną stronę MU. Prawda okazała się brutalna...